Już w sobotę 17 marca rozgrywki na wiosnę wznawia III liga. Na początek rypiński zespół czeka ciężki wyjazd do Notecianki Pakość. W tym miejscu warto wspomnieć o dreszczowcu jaki odbył się jesienią w Rypinie. Wówczas Lechici wygrali 3-2, po dwóch golach Bojasa i jednym Grube. Początek meczu zaplanowano na godzinę 15:00.

Lech ma rozegranych szesnaście spotkań, w których zgromadził łącznie 38 punktów. Na ten wynik złożyło się 12 zwycięstw, 2 remisy oraz 2 porażki. Bilans bramkowy to 45-20. Rypinianie na wyjazdach wygrywali sześciokrotnie, raz dzielili się punktami z rywalem oraz raz musieli uznać wyższość przeciwnika.

Bilans Noteciank wygląda następująco: 17 spotkań – 21 punktów. Pakościanie sześć razy wygrywali, zanotowali trzy remisy i aż osiem razy schodzili z boiska pokonani.  Bramki: 28-29. U siebie w dotychczasowych spotkaniach 3 razy wygrali, 2 mecze zremisowali oraz ponieśli 3 porażki. Bilans bramkowy to: 9-10. 

Najskuteczniejszymi zawodnikami w Noteciance byli Paweł Tabaczyński (8 goli) oraz Adam Wiśniewski (7 goli). Pierwszy z nich swojego dorobku w barwach drużyny z Pakości już nie powiększy, gdyż w spotkaniu wystąpi w koszulce Lecha.

W naszym zespole najwięcej trafień zanotowali: nieobecny już Paweł Piceluk (17) i Jakub Bojas (8).

Dotychczasowe spotkania.

W rozgrywkach na poziomie III ligi oba zespoły spotkały się pięciokrotnie. W sezonie 09/10 na jesieni w Pakosci padł bezbramkowy remis, wiosną w Rypinie górą był Lech, wygrywając 2-0 po golach Piceluka i Kukowskiego. Sezon 10/11 to dwa zwycięstwa lechitów. Jesienią na wyjeździe 3-2 po hat-tricku Dobrońskiego, zaś wiosną dominacja na boisku i deklasacja rywala 5-0. Gole wówczas strzelali: Baranowski, Komorowski, Piceluk, Simson, Kukowski. Jesienią bieżącego sezonu w Rypinie wygrał Lech 3-2, po dwóch golach Bojasa i jednym Grube. Bramki są zdecydowanie na korzyść obecnego lidera rozgrywek, 13-4.

Trener Sławomir Suchomski przed inauguracją ligi ma bardzo twardy orzech do zgryzienia. Do klubu w przerwie zimowej przyszło 7 zawodników, dwóch z nich jest kontuzjowanych: Błaszczyk i Biernacki. Dołączył do nich wczoraj prawy obrońca Paweł Bojaruniec. Kto zagran na prawej stronie bloku defensywnego wobec absencji Pawła? W drugiej linii trener nie narzeka na brak zawodników zdolnych do gry. Jednak ten problem ma już w ataku. Kontuzjowani są Biernacki oraz Tabaczyński. Decyzja w sobotę rozstrzygać się będzie pomiędzy Ślifirczykiem, który niedawno przybył i zdążył zachwycić w pucharze, a „doświadczonym” w Lechu Bojasem, który błyszczał jesienią oraz w przedsezonowych sparingach.

Biorąc pod uwagę bilans spotkań sparingowych (występy w podstawowym składzie), jedenastka na Notecianke powinna wyglądać następująco: Szafrański, Baranowski, Buchalski, Ragaman, Lewandowski, Moszczyński, Fredyk, Grube, Żurowski, Tarnowski, Bojas