Lech Rypin - Wda Świecie 2:3  (2:0)

Gole dla Lecha:
Martyn Trędewicz 32min. i 40min.

Skład:
Beśka - Krajewski (86min. Kowalicki), Radomski, J.Trędewicz,

R.Lewandowski, Kowalski,

Fodrowski (70min. Czachorowski),

Moszczyński, M.Trędewicz, P.Lewandowski, Jasieniecki.

Nieobecni:
Rybka, Baranowski, Buchalski - kartki,
Dąbrowski, Nowak - leczą kontuzje.

Początek meczu to tzw. badanie sił.
W 26min. Radek Lewandowski uderzył nad bramką Wdy.
Sześć minut później Martyn Trędewicz popisał się przepięknym uderzeniem z około trzydziestu metrów i strzelił gola!
Zaraz po tym Beśka obronił strzał gracza gości. W 38min. Lechici przeprowadzili dobrą akcję i M.Trędewicz nie zdążył zamknąć akcji. W 40min. Martyn Trędewicz uderzył kolejny raz nie do obrony i było 2:0. Piłka odbiła się od poprzeczki i wpadła do bramki. Drugi gol jeszcze ładniejszy od pierwszego.
W 50min. goście zdobyli gola.
Dwie minuty później Beśka obronił strzał zawodnika gości. W 58min. po kontrze Paweł Lewandowski minimalnie chybił. Minutę później Kowalski miał dobrą okazję ale gola nie było. W 60min. M.Trędewicz  uderzył dobrze ale obronił ten strzał bramkarz Wdy. Dwie minuty później goście mogli wyrównać jednak strzał zawodnika przyjezdnych nie trafił do bramki.
Zaraz po tym strzał gracza Wdy zatrzymał się na poprzeczce.
Minutę później ponownie uderzał zawodnik Wdy ale niecelnie.
W 68min. M.Trędewicz uderzył głową  w bramkarza Wdy.
Od 71min. Wda grała w dziesięciu po czerwonej kartce dla zawodnika gości.
Lech nie potrafił tego wykorzystać.
W 73min. zawodnik gości uderzył nad bramką Lecha. Trzy minuty później kolejny strzał gracza Wdy przeleciał nad bramką gospodarzy. W 77min. P.Lewandowski mógł zdobyć gola ale trafił prosto w bramkarza.
W 82min. sędzia wskazał na wapno, mieliśmy rzut karny dla Wdy i padł gol na remis.
W końcówce straciliśmy gola i martwi to, że w taki sposób przegrywamy kolejny raz. Lech prowadził dwiema bramki a przegrał niestety!
Teraz czeka nas wyjazd do Chełmży.