Sponsor główny:
Sekcje sportowe
Terminarz
Tabela
1. Unia Solec Kujawski50
2. Chemik Bydgoszcz49
3. Tłuchowia Tłuchowo48
4. Unia Wąbrzeźno45
5. Pogoń Mogilno43
6. Cuiavia Inowrocław40
7. Wisła Dobrzyń nad Wisłą38
8. Łokietek Brześć Kujawski34
9. Sparta Brodnica31
10. Mustang Ostaszewo30
11. Orlęta Aleksandrów Kujawski27
12. Lech Rypin25
13. Pomorzanin Serock23
14. Noteć Łabiszyn23
15. Kujawiak Kowal22
16. Start Pruszcz19
17. Tarpan Mrocza12
Remis z Cuiavią:


LECH RYPIN - CUIAVIA INOWROCŁAW  1:1  (0:1)

 

Gol dla Lecha:
Rybka 88min.

 

SKŁAD:
Ambrochowicz - Sternicki,Dąbrowski,Rybka,

Safian,Śmigrodzki,Murashko(71min.Krajewski),

Baranowski,P.Lewandowski(90min.Listkowski),

Koziatek(60min.Trędewicz),

D.Lewandowski(71min.Rozpierski)

 

Początek meczu to wzajemne badanie sił. W 19min. groźny strzał gracza gości obronił perfekcyjnie Ambrochowicz. 
Zaraz po tym goście strzelili gola. Było 0:1.
Minutę po tym pod bramką gości mocno się "zagotowało". Murashko trafił w słupek.
Gola dla nas niestety nie było. W 25min. Koziatek uderzył niecelnie. W 36min. strzał głową pewnie obronił nasz golkiper. Trzy minuty później strzał Baranowskiego obronił golkiper Cuiavii. W 40min. P. Lewandowski mógł zaskoczyć  bramkarza z Inowrocławia. Nie udało się. Cztery minuty później Murashko powinien strzelić gola. Ponownie mieliśmy pecha.
W 55min. Dominik Lewandowski uderzył  minimalnie obok słupka!
W 59min. mieliśmy niebezpieczną sytuację w meczu. Po zderzeniu głowami z graczem gości  ucierpiał nasz nowy zawodnik Szymon Koziatek i musiał zejść z boiska. Po meczu miał rutynowe badania w szpitalu. Na szczęście nic  poważnego się nie stało.
62min. doskonały strzał Baranowskiego obronił ładnie bramkarz Cuiavii. W 77min. próbował Trędewicz. Strzelił prosto w bramkarza. Dwie minuty później ponownie Trędewicz głową uderzył "ciut" nad bramką przyjezdnych! W 84min. mieliśmy kolejną doskonałą sytuację. Paweł Lewandowski mógł zdobyć gola. Nic z tego.
86min. Trędewicz głową trafił w poprzeczkę a zaraz po tym prosto w bramkarza. W 88min.po sporej przewadze zwłaszcza w drugiej połowie  Lechici w końcu wyrównali! Rybka głową doprowadził do remisu!
Przed końcem w doliczonym czasie gry gracz gości uderzył w Ambrochowicza.
Mecz ten zremisowaliśmy. Pozostał  mały niedosyt, jednak szanujemy ten punkt. Brawo dla zespołu za walkę i dobry mecz. Dziękujemy licznie zebranym kibicom. 
Za tydzień wyjazd do Chemika Bydgoszcz.

Inne newsy: