CHEMIK BYDGOSZCZ - LECH RYPIN  2:0  (0:0)

SKŁAD:
Ambrochowicz-Sternicki,Dąbrowski,Rybka,Safian,

Śmigrodzki,Murashko(85min.Barańczuk),

Trędewicz(70min.Krajewski),Baranowski,Koziatek,

D.Lewandowski(64min.Listkowski)

Nieobecni:
P.Lewandowski,
Rozpierski,
Łapkiewicz

Już w pierwszej minucie groźny strzał gracza gospodarzy obronił Ambrochowicz. Przy dobitce był słupek. W 4min. nasz golkiper źle wybił piłkę, którą wślizgiem zaatakował napastnik Chemika. Gol na szczęście nie padł. Zaraz po tym odpowiedź Lecha. Dominik Lewandowski uderzył obok bramki. W 22min. zawodnik Chemika uderzył niecelnie a w 28min. wysoko nad poprzeczką.
W 35min. Rybka z wolnego uderzył minimalnie nad poprzeczką. W 43min. po podaniu Śmigrodzkiego Dominik Lewandowski uderzył prosto w bramkarza. Tuż przed przerwą Lechici sygnalizowali zagranie ręką gracza Chemika w polu karnym. Sędzia jednak nie podyktował karnego.
W 60min. gracz Chemika uderzył głową niecelnie. Sześć minut później strzał  zawodnika z Bydgoszczy obronił Ambrochowicz.
Od 68min. przegrywaliśmy 0:1. Dwie minuty później Sternicki uderzył obok słupka a zaraz po tym próbował Śmigrodzki. Nic z tego. W 76min. zrobiło się 2:0. Dwie minuty poźniej Murashko trafił prosto w bramkarza. W końcówce meczu nasz golkiper obronił strzał gracza Chemika.
Przegraliśmy ten mecz. Chemik dopisuje sobie komplet punktów. My wyciągamy wnioski.
We wtorek mecz w Rypinie z Pomorzaninem Serock.