Niezwykle atrakcyjnie zapowiada się wtorkowe popołudnie dla wszystkich sympatyków piłki nożnej w Rypinie. Na Sportową 41  przyjeżdża tegoroczny beniaminek  T – Mobile Ekstraklasy bydgoski Zawisza. Mecz, który odbędzie się w ramach pierwszej rundy rozgrywek Pucharu Polski będzie niewątpliwie wielkim futbolowym świętem w grodzie nad Rypienicą. Kibice, którzy przez ostatnie kilka miesięcy z wiadomych przyczyn pozbawieni byli możliwości oglądania piłki na wysokim poziomie otrzymali od zawodników Lecha wspaniałą nagrodę za swoją cierpliwość. Mecz z Zawiszą sprawi, że trybuny Stadionu Miejskiego ponownie zapełnią się po brzegi.

Zanim jednak dojdzie do tego historycznego wydarzenia, sympatycy Lecha już jutro mogą podziękować piłkarzom za ich postawę w meczu z Calisią Kalisz. Doskonałą okazją do tego będzie sobotnia gra kontrolna, w której drużyna dowodzona przez trenera Macieja Grzybowskiego zmierzy się z lokalnym rywalem – Grotem Kowalki.

Jutrzejszy sparingpartner Lechitów to drużyna bardzo dobrze znana w Rypinie. W jej szeregach grało i gra nadal wielu rypinian. Drużyna z Kowalk w poprzednim sezonie występowała w rozgrywkach V – ligi, co dla klubu który od zaledwie kilku lat istnieje na piłkarskiej mapie Polski było olbrzymim sukcesem sportowym. Niestety nasi sąsiedzi zza miedzy nie zdołali utrzymać drużyny na tym szczeblu rozgrywek. W nadchodzącym sezonie piłkarze z Kowalk zagrają ponownie w A – klasie. Władze klubu i sami zawodnicy deklarują jednak otwarcie walkę o powrót do grona piątoligowców.

Drużyna Grotu po zakończeniu sezonu uległa niemałym zmianom personalnym. Do naszego zespołu trafili między innymi doświadczony pomocnik Radosław Fodrowski oraz niezwykle ostatnio skuteczny Martyn Trędewicz. Trener ekipy z Kowalk stanął więc przed koniecznością uzupełnienia składu o zawodników, którzy szybko zrekompensowaliby poniesione ubytki w kadrze zespołu.

Sobotni mecz z Lechem dla gości spod rypińskiej wioski będzie dopiero pierwszym w okresie przygotowawczym. Rypinianie, jak wiemy mają za sobą już dwa sparingi i jedno oficjalne spotkanie. Faworyta jutrzejszego starcia nie trudno więc wytypować. Inny wynik niż pewne zwycięstwo Lecha byłoby wielką niespodzianką.

Od wyniku meczu ważniejszy jest jednak aspekt szkoleniowy sobotniego sparingu. Każda z drużyn ma własne cele na najbliższe dni i to one determinować będą przebieg wydarzeń na Sportowej. Dla trenera Grzybowskiego mecz z Grotem to ostatnia okazja do sprawdzenia formy drużyny przed jakże prestiżowym spotkaniem z Zawiszą. Będzie też szansą na wkomponowanie w zespół nowego obrońcy, wychowanka płockiej Wisły, reprezentującego ostatnio barwy Górnika Konin - Adriana Bieńkowskiego, który w ostatniej chwili  dołączył do drużyny. Dla trenera Grotu mecz z Lechem to z kolei pierwsza szansa oceny własnego zespołu po wakacyjnej przerwie.

Spotkanie Lecha z Grotem rozpocznie się w sobotę o godzinie 11.00. Wszystkich kibiców zarówno tych z Rypinia jak i tych z Kowalk serdecznie na nie zapraszamy.

.