Trener drużyny seniorów rypińskiego Lecha – Maciej Grzybowski od wtorku do soboty przybywał w Bydgoszczy, gdzie miał okazję odbyć staż trenerski w tamtejszym Zawiszy. Po powrocie do Rypina podzielił się z nami swoimi wrażeniami z współpracy ze sztabem szkoleniowym beniaminka Ekstraklasy.

      Staż rozpocząłem 14 stycznia będąc przy pierwszym zespole pod okiem trenera Ryszarda Tarasiewicza oraz jego asystentów: Jarosława Wielgusa, Waldemara Tęsiorowskiego, Alieksieja Tiereszczenko oraz Przemysława Norko (trener bramkarzy). Trenerzy, kierownik Maciej Kremblewski oraz cały zespół z kapitanem Łukaszem Skrzyńskim na czele, przyjęli mnie bardzo serdecznie, za co im bardzo dziękuję. Z całą świadomością mogę powiedzieć, że czułem się jak członek zespołu.

      Drużyna w mikrocyklu trenowała dwa razy dziennie, w tym rozegrała dwie gry kontrolne z Kaszubią Kościerzyną i Olimpią Elbląg. Trenerzy przez cały okres stażu byli dostępni w każdej chwili, udzielając wyczerpujących odpowiedzi na zadawane pytania. Z trenerem Tarasiewiczem wspominałem mecz Pucharu Polski rozgrywany w Rypinie oraz emocje z nim związane. Rozmawialiśmy także o samej drużynie Lecha jak i całym mieście. Trener opowiadał o pracy i podejściu zawodników do swoich obowiązków oraz gry i pracy we Francji. Trenerzy Jarosław Wielgus i Waldemar Tęsiorowski poświęcali  mi najwięcej uwagi z racji na wspólne miejsce zamieszkania. Liczne rozmowy na temat przygotowania fizycznego zawodników, taktyce oraz organizacji  makro i mikrocyklu treningowego na pewno jeszcze bardziej wpłyną na jakość mojej pracy z naszą drużyną. Trener bramkarzy Przemysław Norko przekazał cenne uwagi na temat indywidualnej pracy z bramkarzami, wprowadzaniu i znaczeniu ćwiczeń stabilizujący i siłowych w jednostce treningowej. Trener  Alieksiej Tiereszczenko, odpowiedzialny za akademię piłkarska oraz wprowadzania młodych zawodników do pierwszego zespołu, przekazał ważną informację dla naszego klubu, że istnieje szansa na podpisanie umowy partnerskiej między klubami. Praca szkoleniowa w naszym klubie nad zawodnikami z Zawiszy, a więc Jakubem Bojasem, Pawłem Tabaczyńskim, Łukaszem Ślifirczykiem, czy Marcinem Tarnowskim nie uszły uwadze klubowi z Ekstraklasy. Współpraca obejmowałaby wiele płaszczyzn: wzmacnianie drużyny seniorskiej na poszczególnych pozycjach zawodnikami, będącymi w szerokiej kadrze Zawiszy, w drugą stronę wyróżniający się nasi zawodnicy, mieliby możliwość sprawdzenia swoich możliwość w tygodniowym mickrocyklu z pierwszym zespołem Zawiszy.  Najbardziej utalentowana młodzież miałaby możliwość rozwoju w klubie z Ekstraklasy, a trenerzy grup młodzieżowych zapewnione staże trenerskie.

Pobyt na stażu trenerskim w ekstraklasowym klubie ,,Zawisza” jest dla mnie dużym doświadczeniem i na pewno będzie procentował w pracy z potencjałem ludzkim w klubie, a nowe znajomości poszerzą horyzonty w postrzeganiu nie tylko życia drużyny ale wartości całego życia . Wspólnie z zarządem naszego klubu będziemy nadal podążali w kierunku coraz lepszego i stojącego na wysokim poziomie szkolenia. – zakończył swoją wypowiedź trener Grzybowski.