Przygotowujący się intensywnie do rundy wiosennej podopieczni trenera Macieja Grzybowskiego rozegrali kolejne spotkanie kontrolne. Drugim, po toruńskiej Elanie zimowym sparingpartnerem Lechitów była Wda Świecie, aktualny wicelider tabeli  kujawsko - pomorsko - wielkopolskiej grupy trzeciej ligi.

Mecz z wymagającym rywalem zakończył się wysoką porażką rypinian 1:4. Pierwszego gola nasza drużyna straciła już na samym początku spotkania. W drugiej minucie wynik otworzył Łukasz Wenerski. Taki obrót sprawy nie załamał na szczęście Lechitów. Próbowali oni nawiązać równorzędną walkę i odgryźć się rywalowi golem. Znakomitą okazję na wyrównanie miał Paweł Lewandowski, niestety jego precyzyjne uderzenie z linii bramkowej wybił jeden z defensorów Wdy.

Po przerwie rozwiązał się worek z bramkami. Na gola na 2:0 dla gospodarzy, rypinianie odpowiedzieli trafieniem Radosława Rybki. Lechici poszli za ciosem i mieli nawet szansę na wyrównanie stanu spotkania. Najpierw sytuację sam na sam z bramkarzem zmarnował Andrzej Rutkowski, po którego strzale piłka minimalnie minęła słupek, chwilę później rypinianom należał się rzut karny za faul na Pawle Lewandowskim. Niestety sędzia był innego zdania.

Losy spotkania ostatecznie rozstrzygnęły się w jego końcówce. Trzecioligowcy, wykorzystując otwartą grę Lechitów dążących do remisu dwukrotnie w odstępie jednej minuty umieścili piłkę w bramce Ambrochowicza i ostatecznie wygrali wysoko 4:1.

W meczu z Wdą podobnie jak w poprzednim meczu sparingowym nie wystąpiło kilku podstawowych graczy naszego zespołu. Tym razem trener Grzybowski nie mógł skorzystać z usług Radosławów Gajkowskiego i Fodrowskiego oraz Marcina Baranowskiego. W barwach Lecha wystąpił natomiast były gracz naszego zespołu z czasów drugo i trzecioligowych Paweł Bojaruniec. Zawodnik płockiej Wisły prowadzi z władzami klubu ze Sportowej rozmowy na temat ewentualnego powrotu do Rypina. Czy będziemy mieli okazję ponownie oglądać Pawła w niebiesko – żółtej koszulce Lecha rozstrzygnie się niebawem.

Trener Grzybowski o meczu: 

Pomimo porażki był to dla nas bardzo pożyteczny sprawdzian. Przez większą część meczu byliśmy równorzędnym przeciwnikiem dla silnej trzecioligowej ekipy i z tego mogę być zadowolony.  Niestety popełniliśmy sporo indywidualnych błędów, które zostały bezwzględnie wykorzystane. Czeka nas dużo pracy nad organizacją gry w obronie całego zespołu. Od trzeciego do ósmego lutego rozpoczynamy obóz dochodzeniowy, w ramach, którego korzystać będziemy z kilku miejskich obiektów sportowych.

Wda Świecie – Lech Rypin 4:1 (1:0)

Bramki: Wenerski, Mik (3) - Rybka

Skład Lecha: Ambrochowicz, Buchalski, Dąbrowski, Jachowski, Bojaruniec, A. Rutkowski, Rybka, Moszczyński, Lewandowski, Trędewicz, Ruciński, Sadowski, Kaczyński, Kacperek