Po trwającej niecałe dwa miesiące wakacyjnej przerwie piłkarze z Pomorza i Kujaw powracają dziś i jutro na ligowe boiska. Sezon 2014/2015 zainaugurowany zostanie w Bydgoszczy, gdzie tamtejsza Polonia o godzinie 11.00 podejmie Noteciankę Pakość. Kibiców w Rypinie, rzecz jasna bardziej od starcia w grodzie nad Brdą interesuje występ ich drużyny. Ta swój pierwszy mecz rozegra o godzinie 17.00. Rypinianie przy Sportowej 41 zmierzą się z Promieniem Kowalewo Pomorskie.

Do tego dnia zespół Lecha przygotowywał się od miesiąca. Seria udanych meczów sparingowych wyraźnie wskazuje, że nasz zespół nie przespał tego okresu. Podopieczni trenera Macieja Grzybowskiego w sezon wchodzą w dobrej formie i z równie dobrymi humorami. Dziś popołudniu chcieli będą potwierdzić, że wysokie wygrane w letnich grach kontrolnych to nie przypadek i każdy kolejny ligowy rywal będzie musiał poważnie obawiać się starcia z ekipą z Rypina.

Drużyna ze Sportowej do sezonu przystępuje w nieco odmienionym składzie. Z zespołu odeszło kilku graczy, w ich miejsce pojawiło się z kolei kilku nowych. Z Rypinem pożegnali się bramkarz Mateusz Ambrochowicz, obrońca Waldemar Jachowski oraz pomocnicy Radosław Gajkowski i Szymon Makowski. W ich miejsce klub z Rypina pozyskał w letniej przerwie czterech nowych zawodników. Siłę ofensywną Lecha wzmocnić ma były napastnik Mazura Gostynin Daniel Oliwkowski. Duże zmiany zaszły też w linii pomocy. Brak Gajkowskiego i Makowskiego zrekompensować mają trzej gracze z Płocka. W barwach Lecha jesienią zobaczymy Damiana Lisieckiego, Wojciecha Gapińskiego oraz doskonale znanego w Rypinie Piotra Paczkowskiego, który po półrocznej przygodzie ze Spartą Brodnica postanowił powrócić do naszego klubu. Wymieniona trójka z całą pewnością podniesie jakość drużyny i powinna wiele dobrego wnieść do gry Lecha.

W formacjach ofensywnych rypinianie bezsprzecznie prezentują się niezwykle obiecująco. W ataku i środkowej linii trener Grzybowski nie powinien mieć więc żadnych problemów.

Większą zagadkę stanowi natomiast defensywa naszego zespołu. W bloku obronnym nie zaszły większe zmiany. Nadal stanowił będzie on mieszankę rutyny i młodości. Obok dwóch pewniaków Piotra Buchalskiego i Marcina Baranowskiego w linii obronnej Lecha występować będą młodzi zawodnicy, z niewielkim ligowym obyciem. Najbliżej wyjściowej jedenastki na dziś wydaje się być Radosław Rybka, który bardzo dobrze prezentował się podczas przedsezonowych sparingów.

W bramce Lecha też idzie młodość. Do gry z Promieniem szykowany jest zaledwie 18 -letni Kamil Stachewicz. Niedoświadczonego golkipera czeka dziś nie lada wyzwanie. Wierzymy jednak, że wybiegnie on na murawę Stadionu Miejskiego bez zbędnej tremy i podoła zadaniu, jakie przed nim stoi.

Goście z Kowalewa do Rypina przyjeżdżają wziąć rewanż z porażkę w poprzednim sezonie. Przypomnijmy, jesienią 2013 roku Lechici nie dali szans drużynie spod Torunia, pokonując ją 3:1. Co ciekawe w meczu tym zadebiutował właśnie Kamil Stachewicz, który w ostatnim kwadransie gry zmienił Jakuba Rutkowskiego.

Zespół Promienia w meczu z Lechem zagra wzmocniony Jackiem Magdzińskim. Nowy napastnik klubu z Pomorza ma za sobą bogatą przeszłość piłkarską. Występował między innymi we Flocie Świnoujście, Zawiszy Bydgoszcz czy Chojniczance Chojnice. Poprzedni  sezon spędził w pierwszoligowej Puszczy Niepołomice, w barwach której rozegrał 11 spotkań.

Magdziński to z pewnością duże nazwisko jak na czwartoligowe realia i klubowi z Kowalewa w niejednym spotkaniu pomoże w odniesieniu korzystnego rezultatu. Lechici musieli będą dziś zwrócić na niego baczną uwagę i próbować nie dopuścić go do sytuacji strzeleckich.

Lech jest faworytem sobotniej potyczki. Wierzymy, że z tej roli wywiąże się bez zarzutu i premierowe punkty sezonu 2014/2015 pozostaną w Rypinie. Udane rozpoczęcie rozgrywek dałoby piłkarzom pewność, że hektolitry potu wylane na treningach nie poszły na marne i są oni gotowi do walki o jak najwyższą lokatę w ligowej tabeli.

          Dzisiejszy mecz przy Sportowej 41 poprowadzi pan Aleksander Nowicki z Solca Kujawskiego. Asystować na liniach będą mu panowie Radosław Orzechowski z Bydgoszczy oraz Paweł Oparczyk z Zamościa.

Wszystkich kibiców Lecha, a także tych z Kowalewa zapraszamy dziś o 17.00 na Stadion Miejski oraz zachęcamy do głośnego, kulturalnego dopingu.