Jutro i w niedzielę piłkarze IV ligi kujawsko – pomorskiej rozegrają  dziewiętnastą kolejkę spotkań. Nasz zespół tym razem wystąpi przed własną publicznością. Rypinianie gościć będą sąsiada w tabeli - Chełminiankę Chełmno. Mecz zaplanowano na sobotę. Jego początek o godzinie 15:00.

Nie ma co ukrywać to będzie niezwykle ważny mecz dla obu drużyn. Zarówno bowiem Lech, jak i rywal z Chełmna nadal nie mogą wygrzebać się z dolnej połówki tabeli. Przegrany w jutrzejszym starciu może w niej pozostać na dłużej, a groźba degradacji coraz mocniej zacznie zaglądać mu w oczy. Oba zespoły w swoim dorobku mają zaledwie po 25 punktów. Na dziś w tabeli wyżej są piłkarze z Chełmna, którzy od Lechitów mają lepszy bilans bramkowy oraz atut w postaci wygranej w bezpośrednim starciu z rundy jesiennej. Lechici, aby przeskoczyć rywala jutro muszą zainkasować komplet punktów.

Goście na Sportową stawią się z bagażem trzech porażek z rzędu. Chełminianka poległa kolejno z Unią Solec Kujawski, Chemikiem Bydgoszcz oraz Rol.Ko. Konojady. Dwa ostatnie z tych spotkań drużyna z miasta św. Walentego rozegrała już wiosną. W żadnym z nich nie zdobyła nawet gola, przegrywając odpowiednio 0:3 oraz 0:2. Kibiców w Chełmnie ostatnie wyniki ich pupili muszą oczywiście niepokoić. Na usprawiedliwienie piłkarzy jutrzejszego rywala Lecha trzeba jednak uczciwie zauważyć, że chełmnianie mierzyli się z najsilniejszymi ekipami ligi, z którymi mało schodzi z boiska w roli zwycięzcy.

Zespół z Chełmna do Rypina przyjedzie w nadziei na zdobycie pierwszych punktów w tym roku. Sobotnie stracie z Lechem dla przyjezdnych wcale nie będzie jednak łatwe. Goście doskonale zdają sobie sprawę z siły naszego zespołu na własnym boisku. Nasi piłkarze nie zwykli tracić punktów przy Sportowej i będą niewątpliwie faworytem spotkania. Rypinianie podrażnieni ubiegłotygodniową minimalną porażką w Złotnikach Kujawskich chcieli będą się odkuć na jedenastce spadkowicza z trzeciej ligi. Dodatkową motywacją dla naszych graczy będzie z pewnością fakt, iż jesienią przegrali oni mecz w Chełmnie. Sierpniowe starcie obu ekip, pomimo gry Lechitów w przewadze jednego zawodnika, zakończyło się ostatecznie zwycięstwem Chełminianki 2:1. Honorowego gola dla Lecha zdobył były już zawodnik klubu z Rypina – Łukasz Waligóra.

Jutro nadarza się doskonała okazja do wyrównania rachunków. Czy rypinisanie ją wykorzystają i pokonają rywala z Chełmna dowiemy się w sobotę około godziny 17:00. Każdy kibic Lecha przekonać może się o tym na osobiście. Wystarczy tylko w porze rozgrywania meczu pojawić się na trybunach stadionu MOSiR – u. Serdecznie do tego zachęcamy i prosimy o głośny, jednakże kulturalny doping.

Mecz poprowadzi trójka arbitrów z Bydgoszczy panowie Krzysztof Kanclerz, Michał Głowacki oraz Marcin Modry.