Daty takich meczów w ligowym terminarzu podkreślane są na czerwono. To, bez względu na aktualną pozycję w tabeli obu drużyn, w tabeli, zdecydowanie najbardziej prestiżowe potyczki w całym sezonie. Te spotkania wydobywają z piłkarzy dodatkowe pokłady energii, a kibiców potrafią przyprawić o palpitację serca. Jednym słowem – DERBY!

Dziś przy Sportowej 41 należy spodziewać się większej niż zazwyczaj frekwencji na trybunach. Na ten mecz po prostu nie wypada nie przyjść. Starcie z sąsiadem zza miedzy to przecież wyjątkowa gratka, na którą czekaliśmy od trzech sezonów. Sparta w Rypinie po raz ostatni gościła w marcu 2014 roku. Dla brodniczan wizyta na naszym stadionie zakończyła się pomyślnie. Przyjezdni wygrali 1:0. Dziś przychodzi czas rewanżu. Zespół z grodu nad Drwęcą z pewnością nie będzie miał łatwego zadania. Sparta spróbuje powstrzymać rozpędzonych Lechitów, którzy na dobre złapali właściwy rytm i w końcu pokazują pełnię swoich umiejętności.

Rypinianie nadal dzielnie bronią swojej twierdzy przy Sportowej 41. Kolejni rywale wracają do domu z workiem goli w bagażniku swojego autobusu. Dziś liczymy, że będzie podobnie. Spotkanie ze Spartą nie powinno raczej być jednostronnym widowiskiem, nie ma co jednak owijać w bawełnę kibice czekają na zwycięstwo.

Lech i Sparta w obecnych rozgrywkach nie należą do ligowych potentatów. Bliżej czołówki jest nasz zespół, który mimo zaledwie dziewiątej lokaty w tabeli jest tak naprawdę o jedną wygraną od piątego miejsca. Tabela czwartej ligi wyraźnie pęka na pół, a nasza drużyna jest ostatnią z ekip, które mogą liczyć się w walce o awans na trzecioligowe boiska. Goście z Brodnicy po dwóch przegranych z rzędu utknęli w dolnej połówce tabeli. Sparta do Rypina przyjeżdża z dorobkiem zaledwie siedemnastu punktów, w czternastu grach. Z pewnością to wynik rozczarowujących tych wszystkich, którzy trzymają kciuki za żółto – czarnych. Zespół ten po spadku znacząco obniżył swój potencjał i jak widać obecny stan posiadania nie pozwala mu podjąć skutecznej walki o powrót w szeregi trzecioligowców. Niewątpliwie jest to jednak nadal drużyna, której nie można lekceważyć. Sparta, co by nie mówić o jej pozycji w ligowym zestawieniu to ekipa, która jest w stanie powalczyć z każdym rywalem o zwycięstwo. Przekonała się o tym choćby niedawno Kujawianka Izbica Kujawska, która poległa w Brodnicy 0:2.

Spartanie przed tygodniem nie sprostali liderowi z Mogilna przegrywając na swoim boisku. Przypomnijmy dla porównania, Lechici w starciu z Pogonią również ponieśli porażkę. Ich gra jednak mogła się podobać, i jak przyznawał po meczu trener rywala rypinianie jego drużynę zepchnęli do głębokiej defensywy. Od tamtej pory nasz zespół znacząco poprawił jednak skuteczność. Podopieczni trenera Tomasza Paczkowskiego rozbili po 7:1 Łokietka Brześć Kujawski i Noteciankę Pakość. Tydzień temu nie dali się zaś pokonać mocnemu Startowi Warlubie, remisując na jego terenie 2:2.

Dziś przy Sportowej 41 to nasz zespół będzie lekkim faworytem meczu. Wierzymy, że Lechici sprostają wymaganiom swoich kibiców i trzy punkty zostaną w Rypinie. Mecz rozpocznie się punktualnie o godzinie 13:00. Poprowadzi go arbiter z Zamościa pan Sławomir Winiecki. Na liniach w pracy wspomagać będą go panowie Paweł Oparczyk oraz Marek Semrau.

        Wszystkich sympatyków piłki nożnej zarówno tych z Rypina, jak i tych z Brodnicy serdecznie zapraszamy na Sportową 41 i zachęcamy do wspierania swoich drużyn głośnym, kulturalnym dopingiem. Niech ten mecz stanie świętem futbolu w regionie. Liczymy na was kibice. Obecność obowiązkowa!