Niezwykle frapująco zapowiada się jutrzejszy ligowy mecz rypińskiego Lecha. Podopieczni trenera Tomasza Paczkowskiego udają się do Izbicy Kujawskiej, gdzie w hicie kolejki zagrają z tamtejszą Kujawianką.

Bez dwóch zdań będzie to najpoważniejsze, jak dotychczas, wyzwanie jakie stanie przed zespołem z Rypina. Lechici zmierzą się z aktualnym wiceliderem tabeli i jednocześnie jednym z dwóch niepokonanych w tym sezonie zespołów. Kujawianka w siedmiu poprzednich spotkaniach aż sześciokrotnie schodziła w boiska w roli zwycięzcy. Punkty urwać jej zdołały tylko aleksandrowskie Orlęta, remisując w Izbicy 1:1. Nasza drużyna musiała będzie więc wspiąć się na wyżyny swoich umiejętności, aby w sobotę powalczyć o trzy punkty. Izbica to teren, który Lechitom bowiem wybitnie nie leży i zazwyczaj wracają z niego na tarczy. Tak było podczas trzech ostatnich wizyt na obiekcie Kujawianki, podczas których rypinianie przegrywali kolejno 0:4, 1:4 i 1:2. Gospodarzom sobotniej potyczki z pewnością marzy się, aby ta passa domowych zwycięstw nad Lechem została jutro podtrzymana. Nasz zespół oczywiście spróbuje miejscowym pokrzyżować plany i powalczy o korzystny rezultat.

Obie ekipy w środku tygodnia rozegrały swoje mecze w ramach Okręgowego Pucharu Polski. Izbiczanie po wygranej z Łokietkiem Brześć Kujawski awansowali do kolejnej fazy rozgrywek, nasza drużyna przygodę z pucharami niestety zakończyła. Niespodziewana porażka po dogrywce 1:3 z LTP Lubanie jest, co tu kryć, sporym rozczarowaniem dla rypińskich kibiców. Jutro ekipa trenera Paczkowskiego może jednak szybko zaspokoić niedosyt swoich sympatyków. Wystarczy tylko wrócić z Izbicy z punktami. Nie będzie to zadanie łatwe, ale oczywiście wierzymy w nasz zespół. W końcu kiedyś musi przyjść przełamanie i Lech wygra wreszcie na stadionie Kujawianki. Może akurat jutro będzie ten dzień triumfu. Kluczem do sukcesu będzie oczywiście skuteczne powstrzymanie ofensywnych zapędów gospodarzy. Ci, jak na warunki tej ligi dysponuje bowiem sporą siłą rażenia. Szczególnie niebezpieczni dla naszej defensywny będą Kamil Kuropatwiński i Maciej Lewandowski. Duet ten w tym sezonie już piętnastokrotnie trafiał do bramki rywali. Warto też zwrócić uwagę na byłego gracza Lecha. Mariusz Cichowlas, bo o nim tu mowa, na swoim koncie ma do tej pory wprawdzie zaledwie jednego gola, jednak ten doświadczony piłkarz zawsze może stworzyć zagrożenie pod bramką przeciwnika.

         Mecz na szczycie w Izbicy Kujawskiej rozpocznie się o godzinie 14:00. Poprowadzi go sędzia z Izdenba, pan Rafał Podlewski. Na linii asystować mu będą panowie Piotr Kośmider z Jadownik Rycerskich oraz  Mateusz Mrówczyński ze Żnina.