Sponsor główny:
Sekcje sportowe
Terminarz
Tabela
1. Pogoń Mogilno19
2. Chemik Bydgoszcz18
3. Orlęta Aleksandrów Kujawski16
4. Unia Wąbrzeźno13
5. Wisła Dobrzyń nad Wisłą13
6. Unia Solec Kujawski12
7. Kujawiak Kowal11
8. Sparta Brodnica11
9. Mustang Ostaszewo11
10. GLKS Dobrcz9
11. Łokietek Brześć Kujawski8
12. Unia Gniewkowo7
13. Cuiavia Inowrocław7
14. Victoria Czernikowo7
15. Noteć Łabiszyn6
16. Lech Rypin4
17. Start Pruszcz3
18. Piast Kołodziejewo0
Lechici ponownie ogrywają rywali:

Lech Rypin 2-0 MKS Kutno

Grube, gol samobójczy


Skład Lecha:

Winiecki

Bojaruniec, Koprowski, Buchalski, Baranowski

Błaszczyk, Żurowski, Moszczyński, Stański (testowany)

Bojas, Kaczyński

 

Ławka:

Szafrański, Ragaman, Fredyk, Tarnowski, Grube, Gajkowski, Michalak

 

Łukasz Stański - pomocnik - Wisła II Płock

 

Lekkie urazy: Tabaczyński, Lewandowski, Biernacki


O godzinie 12 we Włocławku zawodnicy Lecha rozegrali kolejne spotkanie kontrolne. Przecinikiem jedenastki prowadzonej przez Sławomira Suchomskiego był MKS Kutno. Po pierwszym kwadransie gry piłkarze z Kutna mogli prowadzić już 2-0. Dwukrotnie doskonale spisał się Ariel Winiecki i uchronił nasz zespół przed stratą bramki. Po 20 minutach przewagi rywali, do głosu doszli lechici. Sytuacji bramkowej nie wykorzystał Artur Kaczyński. Po jego strzale na posterunku stanął golkiper MKS-u. Chwilę później na uderzenie z dystansu zdecydował się Szymon Moszczyński, jednak trafił wprost w bramkarza. W 39 minucie Kaczyński minął dwóch piłkarzy Kutna i podał do Baranowskiego. Strzał naszego zawodnika wybił obrońca. Po chwili obok bramki strzelał Żurowski. W 43 minucie testowany Łukasz Stański zdecydował się na uderzenie z 20 metrów. Tuż przed przerwą stuprocentową sytuację mieli lechici. Po dośrodkowaniu Bojaruńca, głową strzelał Bojas, jednak niecelnie. Pierwsza część to wyrównana gra obu ekip. Pierwsze 20 minut przebiegało pod dyktando MKS-u. Później inicjatywę przejęli piłkarze z Rypina.

W drugiej połowie na zmiany weszli: Szafrański, Ragaman, Tarnowski, Grube i Gajkowski. Od pierwszej minuty rypinianie wyraźnie przeważali. Po składnej akcji Baranowski zagrał do Grube, a ten umieścił pikę w pustej bramce. W 60 minucie Stańskiego na placu gry zastąpił Michalak. Po dośrodkowaniu Pawła Bojaruńca, piłkę z pola karnego niefortunnie wybijał zawodnik z Kutna i trafił nią prosto do swojej bramki. Lechici prowadzili 2-0. 82 minuta przyniosła kolejną sytuację bramkową dla Lecha. Tym razem Michalak minął piłkarzy Kutna, jednak jego uderzenie obronił bramkarz. Lechici do końca kontrolowali grę i dowieźli zwycięstwo. Spotkanie toczyło się w trudnych warunkch atmosferycznych. Na przeszkodzie stawał silnie wiejący wiatr.

Inne newsy: