Sponsor główny:
Sekcje sportowe
Terminarz
Tabela
1. Wda Świecie64
2. Chemik Bydgoszcz55
3. Tłuchowia Tłuchowo47
4. Start Pruszcz41
5. Lech Rypin41
6. Cuiavia Inowrocław37
7. Unia Wąbrzeźno37
8. Pogoń Mogilno36
9. Pomorzanin Serock35
10. Orlęta Aleksandrów Kujawski34
11. Sparta Brodnica31
12. Noteć Łabiszyn30
13. Polonia Bydgoszcz27
14. Kujawianka Izbica Kujawska26
15. Łokietek Brześć Kujawski21
16. Chełminianka Chełmno15
17. Pomorzanin Toruń7
18. Lider Włocławek3
Remis i niedosyt w Aleksandrowie Kujawskim:


Orlęta Aleksandrów Kuj. - Lech Rypin  1: 1  (1:1)


Gol dla Lecha: Martyn Trędewicz 23min.
Skład: Osiecki - R. Lewandowski, Rybka, Gawryszewski, Baranowski,

Jankowski (90min. Krajewski), J. Trędewicz, Fodrowski (77min. Moszczyński),

P. Lewandowski (90min. M. Rutkowski), M. Trędewicz, Kowalski (66min. Jasieniecki).
Nieobecni: Buchalski - kontuzja.

Za nami wyjazdowy pojedynek i mecz z aleksandrowskimi Orlętami. Lechici ruszyli od początku do ataku. W 8 minucie gola zdobył Kowalski jednak był na spalonym. Minutę później Jankowski ograł obrońcę Orląt i oddał strzał jednak niecelnie. W 13min. Paweł Lewandowski wszedł w pole karne i ograł tym razem dwóch obrońców gospodarzy, huknął silnie jednak nad poprzeczką. W 16 min. Kowalski nie wykorzystał stuprocentowej sytuacji, strzelił obok słupka mając przed sobą tylko bramkarza.

W 19 minucie zawodnik gospodarzy oddał strzał na naszą bramkę lecz Osiecki to obronił. Chwilę później Jankowski znalazł się sam na sam z bramkarzem Orląt ale ten okazał się lepszy.
W 23 minucie w końcu wykorzystana sytuacja i Martyn Trędewicz zdobył gola na 0:1 strzelając z szesnastki w długi róg.
W 27 minucie  tracimy gola po błędach w obronie. W 43 minucie Kowalski  nie wykorzystał kolejnej setki. Był sam na sam z bramkarzem ale ten obronił. Do przerwy lepszej w naszym wykonaniu było 1:1.
W 51 minucie Baranowski uderzył z rzutu wolnego jednak prosto w bramkarza. W  61 minucie zawodnik gospodarzy próbował też z wolnego piłka przeleciała obok słupka.
W 79 min. Moszczyński uderzył z woleja wysoko nad bramką. W doliczonym czasie gry Martyn Trędewicz próbował zaskoczyć bramkarza Orląt niestety uderzył nad poprzeczką.
Druga połowa to dobra, konsekwentna gra Lechitów czego efektem jest zdobyty cenny punkt.
W sobotę o godz. 11 podejmujemy Legię Chełmża.



Inne newsy: