
Niespodziewaną porażką zakończył się pierwszy wiosenny mecz Lecha przed własną publicznością. W sobotnie popołudnie rypinianie ulegli gościom z Lubania 1:2.
Rywal prowadzenie objął już w drugiej minucie spotkania. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłkę do bramki Łukasza Anuszewskiego głową skierował Sebastian Przeździęk. W 18 minucie gry podopieczni Macieja Grzybowskiego doprowadzili do wyrównania. Tym razem to nasz zespół wykonywał korner, który na gola zamienił Martyn Trędewicz.
Zwycięskie trafienie LTP zanotowało na początku drugiej odsłony spotkania. Przyjezdni wyprowadzili szybką kontrę, po której Krzysztof Sobiech oddał silny strzał na bramkę Lecha. Piłka zatrzymała się na poprzeczce i zdawało się, że wyjdzie w pole. Niestety na jej drodze znalazł się Radosław Rybka i przypadkiem skierował ja do własnej siatki.
Lechici przez całą drugą połowę meczu próbowali odwrócić niekorzystny wynik. Goście ograniczyli się od obrony i zamurowali swoje pole karne. Taktyka ta okazała się skuteczna i po końcowym gwizdku sędziego mogli cieszyć się z wygranej.
Lech Rypin – LTP Lubanie 1:2 (1:1)
Bramki: Przeździęk 2’ , Rybka 49’ (sam.) – Trędewicz 18’
Skład Lecha: Anuszewski – Baranowski , Buchalski, Rybka, Dąbrowski (Pawłowsk 82’) – Fodrowski, Ruciński (Litwin 55’) , Moszczyński, Szymborski, Trędewicz – Rutkowski
- Sobotnie i niedzielne świętowanie na 100-lecie Lecha2022-06-28 18:43:59
- Koniec fatalnego sezonu zakończony porażką 2022-06-27 11:26:51
- MOSiR zaprasza na piknik sportowo-integracyjny2022-06-23 14:46:38
- Dramat 4-ligowego Lecha trwa2022-06-23 14:32:36
- Zaległy mecz w Gniewkowie i ostatnia kolejka w Aleksandrowie Kujawskim2022-06-21 14:26:39